Dziecięca Gala Piłkarska – jak powstawał największy turniej w regionie
Już w czwartek 6 stycznia ruszy XI edycja Dziecięcej Gali Piłkarskiej. W końcówce lat 90-tych oraz pierwszej dekadzie XXI wieku była to zdecydowanie największa piłkarska impreza dla najmłodszych zawodników w regionie, a w turnieju brały udział zespoły z całej Polski. Po raz ostatni turniej pod tą nazwą rozegrany został w 2009 roku.
Zacznijmy jednak od początku. Skąd pomysł na taki turniej i jak to się stało, że z każdą kolejną edycją rozgrywki nabierały coraz większego rozmachu stając się największym turniejem rozgrywanym w Chojnicach i jednym z większych na Pomorzu?
Pierwsza Dziecięca Gala Piłkarska rozegrana została w lutym 1999 roku. Pomysłodawcami tej imprezy byli Dariusz Bilicki, Leszek Chmielewski, Czesław Jarzembiński, Stanisław Kukliński, Leszek Szank i Marek Szank. Pierwsze edycje organizował klub ChKS Kolejarz Chojnice wraz ze szkółkami piłkarskimi (tzw. UKS-y) działającymi przy Szkole Podstawowej nr 1 w Chojnicach i Szkole Podstawowej nr 3 w Chojnicach. Dopiero z czasem do grona organizatorów dołączyła także Chojniczanka. W zespole organizacyjnym pierwszych edycji byli jeszcze Grzegorz Picuła, Janusz Fabich czy Andrzej Górnowicz. Początkowo turniej odbywał się nie tylko na hali, ale rozgrywano także edycje letnie na obiektach przy ulicy Lichnowskiej. W późniejszych latach skupiono się już tylko na turnieju halowym i był on organizowany z naprawdę dużym rozmachem, a organizatorzy wkładali mnóstwo serca poświęcając też wiele wolnego czasu. Turniej ruszał w lutym, ale za jego organizację zabierano się już w momencie, gdy kończyła się trwająca edycja. Początkowo rozpoczęto od trzech roczników, ale zdarzały się edycje podzielone na sześć kategorii wiekowych.
Pierwszą edycję Dziecięcej Gali Piłkarskiej w kategorii rocznika 1986/87 wygrał Kolejarz Chojnice, w roczniku 1989/90 najlepsza okazała się Tęcza Brusy, a w roczniku 1991 – UKS 44 Bydgoszcz. Królem strzelców turnieju był Robert Picuła, który strzelił 6 goli.
Chojnice ze względu na swoją lokację, z dala od wielkich aglomeracji miejskich, pomiędzy Trójmiastem a Bydgoszczą wydawały się idealnie położone, by stać się miejscem rozgrywania dużego turnieju piłkarskiego w którym to grałyby zespoły z północnej częsci Polski. Przyjazd zespołów na jeden dzień nie wydawał się w związku z tym problemem. Z czasem do Chojnic zaczęły przyjeżdżać ekipy z jeszcze dalszych miejsc kraju. Na chojnickich halach grały zespoły reprezentujące m.in. Lublin, Olsztyn, Poznań, Trójmiasto, Bydgoszcz, Grudziądz, Świnoujście, Łódź czy też Płock. Pojawiła się również idea zaproszenia zespołów z zaprzyjaźnionych z Chojnicami miast jak np. Emsdetten czy Korsunia Szewczenkowskiego. Pobudzano również mniejsze, lokalne zespoły z sąsiednich miast czy wiosek. Organizatorzy chcieli stworzyć turniej, gdzie po prostu najmłodsi mieliby gdzie zagrać w okresie zimowym. W tamtych czasach nie było Orlików i zimą było trudno o dobre miejsca do rozgrywania meczów. Dodatkowym aspektem miała być także promocja miasta Chojnice. Na początku grano jedynie na hali OSiR-u, ale później potrzebne były kolejne miejsca do rozgrywania spotkań. I tak turniej równocześnie potrafił odbywać się jeszcze na salach "ósemki" i "piątki".
Przez Dziecięcą Galę Piłkarską przewinęły się tysiące zawodników. Zdarzały się edycje w których to brało udział ponad 400 zawodników. Rekordowa okazała się dziewiąta edycja gali. Wzięło w niej udział 46 drużyn dzięki czemu kibice mogli być świadkami ponad 100 meczów rozgrywanych podczas jednego turnieju! Podczas tych zmagań wyrastało wielu zawodników, niektórzy później stawali się trenerami. W Dziecięcej Gali Piłkarskiej brali udział późniejsi zawodnicy Chojniczanki, trenerzy grup młodzieżowych czy też członkowie sztabów seniorskich drużyn. W turnieju grali m.in. 41-krotny reprezentant Polski Adrian Mierzejewski, Wojciech Golla mający na swoim koncie także mecz w reprezentacji Polski, a obecnie jest czołowym defensorem Ekstraklasy czy też Mateusz Szwoch błyszczący w ostatnich sezonach w barwach Wisły Płock.
Turniej charakteryzował się ogromnym bogactwem nagród. W organizacji zawodów potrafiło pomóc ponad 80 lokalnych firm. Najlepszy zawodnik turnieju wyjeżdżał z hali nowiutkim rowerem. Upominki otrzymywali nie tylko zawodnicy, ale także trenerzy czy kierownicy drużyn. Przyznawano nagrody nie tylko za zajęte miejsca, ale również wiele indywidualnych wyróżnień. Osobne wyróżnienia otrzymywali m.in. królowie strzelców poszczególnych kategorii wiekowych, najlepsi zawodnicy, najlepsi bramkarze, autor najładniejszego gola, najbardziej waleczny zawodnik. Istniała również kategoria dla największego pechowca turnieju. Gratyfikowani byli również zawodnicy grający w duchu fair play. Organizatorzy przykładali wagę do najmniejszych detali. I tak puchary czy medale to nie były gotowce ze sklepów z trofeami, lecz były przygotowywane przez lokalnych artystów. Andrzej Stanke specjalnie na potrzeby Gali odlewał statuetki i medale. Zorganizowano również konkurs plastyczny na logo turnieju.
Edycje gali zyskiwały także patronaty Urzędu Miasta Chojnice, Polskiego Związku Piłki Nożnej czy lokalnych mediów jak Dziennik Bałtycki, Gazeta Pomorska czy Radio Weekend FM. Na Dziecięcej Gali Piłkarskiej gościli znamienici sportowcy, uczestnicy Igrzysk Olimpijskich czy też trenerzy. Na hali OSiRu pojawił się m.in. Tomasz Gollob, Dariusz Dziekanowski czy Michał Globisz.
Organizacja Dziecięcej Gali Piłkarskiej stawała się ogromnym wyzwaniem logistycznym. Ponad 400 zawodników trzeba było gdzieś ulokować i zapewnić dodatkowe atrakcje. I tak w ciągu dnia proponowano m.in. zwiedzanie miasta i regionu z przewodnikami, zaproszenia do muzeum, kina czy też na basen. Drużyny spały w chojnickich szkołach oraz bursie. Dołączały również ośrodki i hotele zewnętrzne. Organizowano również posiłki w szkołach czy restauracjach. Do pełnego sukcesu organizacyjnego należało też zaangażować sportowe środowisko z regionu. Do turnieju rozgrywanego na trzech obiektach potrzebna była duża obsada sędziowska i bardzo często byli to m.in. zawodnicy Chojniczanki i Chojniczanki II. Zawody, które potrafiły trwać od 8:00 do 22:00 nie mogły się odbyć także bez opieki medycznej, za którą odpowiadał Jarosław Armada, koordynując pracę medyków przez cały czas. Galę uświetniały także występy artystyczne i sportowe lokalnych zespołów. Otwarcie turnieju przypominało ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Z inicjatywy Marka Szanka powstały także podobne zawody, których patronem był jeden z założycieli Chojniczanki, Jan Schreiber. Turniej im. Jana Schreibera odbywał się do 2010 roku i doczekał sie dziesięciu edycji.
Dzisiaj, po 13 latach przerwy wracamy do wspaniałej idei Dziecięcej Gali Piłkarskiej. Nie zapominamy także o bogatej historii Dziecięcej Gali Piłkarskiej i ten tekst chcemy zadedykować właśnie organizatorom wcześniejszych edycji, którzy poprzeczkę zawiesili bardzo wysoko i dzięki ich staraniom nasze miasto stało się areną prestiżowego turnieju piłkarskiego stojącego na znakomitym poziomie.
(wycinki prasowe z pierwszych edycji turnieju)
(najlepsi zawodnicy III Dziecięcej Gali Piłkarskiej wraz z trenerem Markiem Szankiem)
(broszura II edycji Dziecięcej Gali Piłkarskiej)