Sparing nr 4: Arka Gdynia – Chojniczanka 1:3 (0:2)
Chojniczanka odniosła pierwsze zwycięstwo podczas trwających przygotowań do rundy wiosennej. Podopieczni trenera Krzysztofa Brede w dobrym stylu pokonali Arkę Gdynia 3:1. Na listę strzelców wpisał się Adam Ryczkowski, Patryk Tuszyński i Szymon Skrzypczak.
Chojniczanka od samego początku rozpoczęła wysokim graniem. Nie minęło pięć minut spotkania, a Patryk Tuszyński odnalazł się w dwóch ciekawych sytuacjach. Po 9 minutach gry, żółto-biało-czerwoni mieli kolejną okazję. Filip Karbowy położył w polu karnym defensora Arki, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału, który ostatecznie został zablokowany. Chwilę później przed szansą stanęła Arka. Rzut wolny dla rywala odbił się od poprzeczki. W 22 minucie nasz zespół objął prowadzenie. Ładnie prawym skrzydłem ruszył Daniel Szelągowski, który obsłużył precyzyjnym dośrodkowaniem Adama Ryczkowskiego, a ten wyskoczył do piłki i mocnym strzałem głową pokonał golkipera Arki. Chojniczanka dalej atakowała i po 7 minutach mogła się już cieszyć z dwubramkowego prowadzenia. Podanie Filipa Karbowego wykorzystał Patryk Tuszyński. O gola mógł się jeszcze pokusić Karbowy, który w swoim stylu uderzył z dystansu. Piłka nabrała jeszcze rotacji i poleciała tuż nad poprzeczką.
W drugiej połowie podopieczni trenera Krzysztofa Brede nie zamierzali się zatrzymywać, a gra toczyła się głównie na połowie rywala. Arka próbowała się odgryzać, ale środkowi pomocnicy lub obrońcy szybko odzyskiwali piłki. I tak w 58 minucie przed szansą na zdobycie bramki znalazł się Grzegorz Szymusik, któremu odgrywał Tomasz Mikołajczak. W następnej akcji z gola cieszyli się już piłkarze Arki, choć nie brakowało przy niej kontrowersji. Szymon Skrzypczak został faulowany w środku pola i upadł na ziemię. Chojniczanie zatrzymali się, licząc, że sędzia odgwiżdże faul, ale nic takiego nie miało miejsca i po chwili Arka zdobyła kontaktowego gola. To nie był jednak koniec sytuacji Chluby Grodu Tura, bo swoje okazje miał Kamil Mazek i Sam van Huffel z rzutu wolnego. Arka natomiast postraszyła za sprawą Marcusa, ale dobrze interweniował Kuchta. W 74 minucie prawą stroną urwał się Szymon Stróżyński i dośrodkował w tempo do Szymona Skrzypczaka. Strzał napastnika Chojniczanki odbił się od poprzeczki, po czym w polu karnym zrobiło się zamieszanie, aż defensor gdynian dopuścił się zagrania ręką w polu karnym i sędzia odgwizdał jedenastkę. Rzut karny na gola zamienił Szymon Skrzypczak. W spotkaniu było trochę przerw i dyskusji przez co sędzia zdecydował się doliczyć ponad pięć minut. Przed doliczonym czasem gry jeszcze świetną sytuację miał Kacper Kasperowicz. Zakotłowało się na linii bramkowej i piłka ostatecznie została wybita na rzut rożny.
SPARING NR 4 (WŁADYSŁAWOWO): ARKA GDYNIA – CHOJNICZANKA 1:3 (0:2)
0:1 – Adam Ryczkowski (22′ – asysta: Daniel Szelągowski)
0:2 – Patryk Tuszyński (29′ – asysta: Filip Karbowy)
1:2 – Mateusz Żebrowski (59′)
1:3 – Szymon Skrzypczak (74′ – z rzutu karnego)
ARKA: Daniel Kajzer – Bartosz Rymaniak, Martin Dobrotka, Ołeksandr Azaćkyj, Dawid Gojny – Kacper Skóra, Adrian Purzycki, Janusz Gol, Luan Capanni, Omran Haydary – Karol Czubak.
II połowa: Kacper Krzepisz – Jerzy Tomal, Modou Camara, Michał Marcjanik, Przemysław Stolc – Mateusz Stępień, Sebastian Milewski, Jakub Staniszewski, Hubert Adamczyk, Marcus Vinícius – Mateusz Żebrowski.
CHOJNICZANKA: Mateusz Kuchta – David Niepsuj, Glib Bukhal, Marcin Grolik, Michał Mikołajczyk – Daniel Szelągowski, Szymon Drewniak, Paweł Czajkowski, Filip Karbowy, Adam Ryczkowski – Patryk Tuszyński.
II połowa: Mateusz Kuchta – Grzegorz Szymusik, Glib Bukhal (69 Kacper Kasperowicz), Marcin Grolik (69 Mateusz Bartosiak), Michał Mikołajczyk (63 David Niepsuj, 77 Szymon Zimnicki) – Daniel Szelągowski (63 Szymon Stróżyński), Paweł Czajkowski (63 Sam van Huffel), Szymon Drewniak (63 Bartłomiej Kalinkowski), Tomasz Mikołajczak, Adam Ryczkowski (63 Kamil Mazek, 77 Konrad Formela) – Szymon Skrzypczak.