Sparingowa wygrana Chojniczanki z Sokołem Ostróda
W sobotnim sparingu rozgrywanym w Kartuzach Chojniczanka pokonała Sokół Ostróda 3:0. Można napisać, że Chojniczanka wzięła taki mały rewanż za jesienną porażkę z Sokołem w lidze. Podopieczni trenera Adama Noconia zagrali skuteczniej niż w ostatnim sparingu i odnieśli pewną wygraną.
Tempo spotkania było szybsze od środowego spotkania z Bytovią. Początek spotkania to wymiana cios za cios z drużyną Sokoła. W 4 minucie świetną interwencją popisał się Jakub Banach, który wyciągnął się jak struna i wybił strzał z dystansu. Chojniczanka mogła się odgryźć po kontrze Mikołajczaka zagrywającego do znajdującego się na lepszej pozycji Klichowicza, ale strzał skrzydłowego w ostatniej chwili został wybity z tzw. „światła bramki”. Chojniczanka miała przewagę w posiadaniu piłki i próbowała kreować sytuacje, ale brakowało dokładności. W końcu w 20 minucie prawą stroną popędził Orlik i dośrodkował do Szymona Skrzypczaka. Napastnik Chojniczanki wpadł w pole bramkowe uprzedzając golkipera drugiej drużyny i trafił do siatki. Skrypczak nie był tak odcięty od podań jak w sparingu z Bytovią i często wychodził na dobrą pozycję strzelecką. Sam strzelił jeszcze drugiego gola po ładnym długim podaniu Roberta Ziętarskiego, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Warto też wspomnieć o dobrych interwencjach Kuby Banacha, który pewnie radził sobie z zagrożeniem ze strony drużyny z Ostródy.
Druga połowa to nieco inny obraz gry, ale z minuty na minutę zmieniał się na korzyść naszej drużyny. Pierwszy sygnał dał Marcin Kurs, który urwał się na prawym skrzydle i po jego strzale golkiper Sokoła był zmuszony do interwencji. Chojniczanka szukała drugiego gola m.in. za sprawą podań z drugiej linii Artura Golańskiego czy też wejściach ze skrzydła Mudry lub Kursa. Ta sztuka udała się w 63 minucie. Rzut rożny wykonywał Artur Golański, piłka trafiła do Olafa Nowaka, a w polu karnym się zakłotłowało. W tej sytuacji dobrze odnalazł się Mateusz Bartosiak, który z kilku metrów zmieścił piłkę w bramce. Kilka minut później żółto-biało-czerwoni cieszyli się z trzeciej bramki. Paweł Czajkowski długim podaniem znalazł na skrzydle Szymona Emche, a ten pewnym strzałem pokonał golkipera Sokoła. Drużyna trenera Piotra Jacka próbowała się odgryźć, ale również dobrze w bramce spisywał się Paweł Sokół. Najlepszą interwencją popisał się w końcówce meczu kiedy wybronił sytuację sam na sam. Chojniczanka miała swoje okazje do podwyższenia wyniku, ale w tej części gry brakowało już skuteczności.
Następny sparing „Chluba Grodu Tura” rozegra w środę 3 lutego o godzinie 11:00 z Arką Gdynia. Mecz zaplanowany został na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni.
SPARING NR 3 (KARTUZY): CHOJNICZANKA – SOKÓŁ OSTRÓDA 3:0 (1:0)
1:0 – Szymon Skrzypczak (20′)
2:0 – Mateusz Bartosiak (63′)
3:0 – Szymon Emche (66′)
CHOJNICZANKA: I połowa: Jakub Banach – Michał Grobelny, Marcin Grolik, Kacper Kasperowicz, Oskar Nowak – Kamil Orlik, Adrian Rakowski, Robert Ziętarski, Tomasz Mikołajczak, Mateusz Klichowicz – Szymon Skrzypczak. II połowa: Paweł Sokół – Jan Mudra, Mateusz Bartosiak, Martin Klabník, Oskar Nowak – Marcin Kurs, Paweł Czajkowski, Maciej Kona, Artur Golański, Szymon Emche – Olaf Nowak |
SOKÓŁ OSTRÓDA: I połowa: zawodnik testowany I – Adam Dobosz, Krzysztof Wicki, zawodnik testowany II, Michał Zimmer, Jakub Czajkowski, zawodnik testowany III, Karol Żwir, zawodnik testowany IV, zawodnik testowany V, Rafał Siemaszko. II połowa: zawodnik testowany VI – Adam Dobosz, Wojciech Mazurowski, zawodnik testowany II, Michał Zimmer, Kamil Zalewski, zawodnik testowany VII, Wojciech Kalinowski, Tomasz Gajda, zawodnik testowany V, Dawid Wolny. |
Biuro Prasowe MKS „Chojniczanka 1930” SA