Do następnego meczu pozostało

Tomasz Boczek zawodnikiem Chojniczanki #nowaTURa

W nowym sezonie barwy Chojniczanki będzie reprezentował Tomasz Boczek. Dla 33-letniego środkowego obrońcy to powrót na Mickiewicza 12 po czterech latach. Z naszym klubem związał się dwuletnim kontraktem.

Tomasz Boczek, który w Chojniczance dał się poznać jako charakterny, waleczny, a przy tym skuteczny obrońca, grał dla Chluby Grodu Tura w sezonach 2017/18 i 2018/19. Rozegrał łącznie 53 spotkania i strzelił 7 goli.

Mój powrót do Chojniczanki rozpoczął się trochę wcześniej. Duża w tym zasługa trenera Krzysztofa Brede i Prezesa Jarosława Klauzo, którzy przedstawili bardzo ciekawą wizję na #nowaTURa. Znając klimat Chojnic – bo bardzo mi się tutaj podobało – stwierdziliśmy z żoną, że warto podjąć jeszcze raz to wyzwanie i pomóc klubowi po spadku do 2 Ligi. Dzisiaj jestem bardziej doświadczonym zawodnikiem. Gdy przychodziłem do Chojnic za pierwszym razem, inaczej patrzyłem na różne rzeczy. Rozegrałem kilka sezonów, które miały różne oblicza. Wiele mnie one nauczyły. Tomasz Boczek to dalej ten sam wesoły człowiek, ale już z bogatym bagażem doświadczeń. Liczę na to, że jako drużyna będziemy monolitem i damy sporo radości kibicom Chojniczanki – mówi Tomasz Boczek.

Tomek to solidna firma. Jest to piłkarz, który pomoże nam nie tylko w obronie, ale również powinien strzelić kilka goli, bo jak na środkowego defensora to bardzo skuteczny zawodnik. Charakter, nieustępliwość, dobry duch drużyny. #nowaTURa potrzebuje takich graczy. Liczymy, że wraz z Arielem Borysiukiem wezmą odpowiedzialność za zespół – komentuje Jarosław Klauzo, Prezes Chojniczanki.

Tomasz Boczek na swoim koncie ma m.in. 181 meczów na boiskach 1 Ligi (GKS Tychy, Chojniczanka, Warta Poznań, Sandecja Nowy Sącz) w których strzelił 17 goli. Jeżeli chodzi o sukces drużynowy, to najlepszy dla niego był sezon 2019/20, gdy w barwach Warty Poznań wywalczył awans do Ekstraklasy. Przez ostatnie trzy lata grał w Sandecji Nowy Sącz. W 88 meczach „Sączersów” zdobył 6 goli.

Tomek, witaj ponownie!

Proudly made by