Z Zagłębiem Sosnowiec na zakończenie maratonu
W niedzielę, 3 listopada, przy Mickiewicza 12 zmierzymy się z Zagłębiem Sosnowiec w ramach 16. kolejki Betclic 2 Ligi. Spotkanie zakończy serię trzech meczów z rzędu na naszym stadionie. Początek meczu o godzinie 19:35.
Historia naszego rywala ze Śląska sięga roku 1906, kiedy w Sosnowcu powstała pierwsza organizacja sportowa pod nazwą „KS Milowice”. Ciekawostką jest fakt, że drużyna nie miała wówczas własnego boiska i grała tam, gdzie tylko było to możliwe. Po wybuchu I wojny światowej wszelka działalność sportowa została zawieszona. Klub reaktywowano dopiero pod koniec 1918 roku pod nazwą „TS Victoria”. W jej szeregach występowali bracia Kiepurowie, z najsłynniejszym z nich, tenorem Janem Kiepurą, na czele.
Rok później na sportowej arenie Sosnowca pojawił się drugi klub – „TS Sosnowiec”, z którym w 1931 roku nawiązano współpracę. W wyniku połączenia obu klubów powstała Unia Sosnowiec. Wraz z nadejściem II wojny światowej znów nastąpiła przerwa w działalności piłkarskiej. Po wojnie sosnowiczanie przez wiele lat grali na najwyższym poziomie rozgrywek.
Zagłębie Sosnowiec ma na swoim koncie cztery wicemistrzostwa Polski, cztery Puchary Polski oraz grę w półfinale Pucharu Karla Rappana (Puchar Intertoto).
Pierwsze spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec miało miejsce w 1971 roku, gdy zmierzyliśmy się w 1/16 finału Pucharu Polski, wygrywając 2:1. Dotychczas rozegraliśmy 16 meczów – sześć razy wygraliśmy my, pięć razy zwyciężyli rywale, a pięciokrotnie zanotowano remis.
Niedzielne spotkanie będzie z pewnością bardzo ważne dla naszego trenera Damiana Nowaka, który pracował w Zagłębiu Sosnowiec przez łącznie trzy lata. Przeszedł tam z Odry Wodzisław, którą wprowadził do III ligi. W Sosnowcu pełnił rolę asystenta w sztabie pierwszego zespołu oraz prowadził drugi zespół, który awansował do IV ligi.
