Do następnego meczu pozostało

Zmiany w sztabie szkoleniowym

Wraz z zakończeniem sezonu 2022/23 doszło do zmiany w sztabie szkoleniowym pierwszego zespołu Chojniczanki. Trenerzy asystenci – Piotr Kieruzel i Tomasz Pozorski oraz trener bramkarzy Paweł Skiba podjęli decyzję o zakończeniu współpracy z naszym klubem.

Piotr Kieruzel, którego wcześniej dobrze znaliśmy z występów na boisku, wrócił na Mickiewicza 12 w styczniu 2022 roku. Najpierw objął stanowisko trenera drugiej drużyny Chojniczanki i dołączył do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu, mając także swój wkład w awansie do I Ligi. Zdołał utrzymać drugi zespół Chluby Grodu Tura w rozgrywkach IV Ligi, a w następnym sezonie zakończył rundę na pozycji wicelidera, przez długi czas będąc także liderem stawki. Z Chojniczanką II zanotował imponującą serię 12 zwycięstw z rzędu. W listopadzie 2022 roku został tymczasowym pierwszym trenerem pierwszego zespołu i poprowadził Chojniczankę w wyjazdowym meczu z GKS-em Tychy (1:1). Dobra praca w zespole rezerw, a także skuteczne wprowadzenie utalentowanych zawodników z Akademii, zaowocowała już stałym przeniesieniem do pierwszego zespołu, gdzie został asystentem trenera Krzysztofa Brede.

Na początku chciałbym przeprosić wszystkich sympatyków Chojniczanki, że nie udało nam się osiągnąć celu jakim było utrzymanie się na zapleczu Ekstraklasy. Jako członek sztabu i zespołu, nie uciekam od odpowiedzialności. Biorę część tego spadku na swoje barki i przyjmuję na klatę. Nie udało się zrealizować celu, wiem, że zawiedliśmy. Popełniliśmy w tej rundzie błędy, które przyczyniły się do tego, że zespół spadł do II Ligi. Mam nadzieję, że tylko na moment i szybko powróci na miejsce, które powinien reprezentować ten klub czyli minimum 1 Ligę. Te pół roku jako asystent, nie żałuję. Cieszę się, że podjąłem decyzję o współpracy z trenerem Brede. Utwierdziło mnie to jednak w przekonaniu, że rola asystenta nie jest docelowo tym, co chce robić w piłce nożnej. Widzę siebie jako pierwszy trener. Mam nadzieję, że moje piłkarskie życie pokieruje mnie teraz w takie miejsce, gdzie będę mógł się realizować, gdzie będę mógł zdobywać umiejętności i doświadczenie, a w przyszłości powrócić do Chojniczanki po raz trzeci, ale już w innej roli. Taki jest mój cel, takie jest moje marzenie. Podobno marzenia wypowiedziane na głos stają się faktem, więc niech tak się stanie. Chcę podziękować wszystkim osobom związanym z klubem, wszystkim kibicom. To półtora roku, było bardzo pozytywne i czułem duże wsparcie z różnych stron. Zarządu, wszystkich pracowników w klubie, ludzi w mieście. Chojnice traktuje jako swój drugi dom. Był to na pewno świetny okres. Troszkę przykro, troszkę smutno, ale mam nadzieję, że do zobaczenia – mówi Piotr Kieruzel.

Tomasz Pozorski z Chojniczanką związany był od 2019 roku – najpierw jako szkoleniowiec drużyny rezerw. Już po roku pracy uzyskał z drugą drużyną awans z Klasy Okręgowej do IV Ligi, konsekwentnie realizując przy tym plan wdrażania zawodników Akademii Chojniczanki do gry w seniorskiej piłce. Premierowy sezon w pomorskiej IV Lidze był również udany. Zespół prowadzony przez trenera Pozorskiego grał atrakcyjnie, a także efektownie. Przyniosło to również konkretny rezultat, bo rezerwy zakończyły rozgrywki na 5 miejscu w IV Lidze. Jeszcze nigdy wcześniej „dwójka” nie zajęła tak wysokiego miejsca na zakończenie sezonu. Metodyczna praca i zaangażowanie zostało bardzo szybko dostrzeżone. W maju 2021 roku został włączony do sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny, gdzie pracował jako asystent trenera Tomasza Kafarskiego i dołożył sporą cegiełkę do powrotu Chojniczanki na pierwszoligowe boiska. Następnie był asystentem także w drużynie trenera Krzysztofa Brede. Cały czas pracował również z najbardziej uzdolnionymi zawodnikami Akademii Chojniczanki.

Po czterech sezonach spędzonych przy Mickiewicza 12 nadchodzi moment mojego pożegnania z Klubem. Rozstanie to moja świadoma i przemyślana decyzja. Czas, który spędziłem w Chojnicach obfitował w chwile ogromnej radości, ale też poczucie wielkiego zawodu i przykrości. Już w pierwszym sezonie swojej pracy, mając przyjemność prowadzić II zespół, awansowaliśmy do IV ligi realizując postawiony wcześniej cel sportowy. Następnie pełniąc funkcję asystenta trenera w sztabie trenera Tomasza Kafarskiego, po dwóch sezonach spędzonych przez I zespół w II lidze, uzyskaliśmy awans do Fortuna 1 Ligi. Obecny sezon, to niestety bardzo przykry dla mnie moment, najtrudniejszy w trenerskim życiu-spadek z tych rozgrywek. Chciałbym w swoim imieniu wszystkich sympatyków i ludzi oddanych klubowi za to przeprosić, ponieważ jako członek sztabu, ponoszę za niego dużą odpowiedzialność.

Podczas mojego pobytu w Chojnicach poznałem wielu fantastycznych, wartościowych i życzliwych ludzi, od których mogłem czerpać garściami wiedzę życiową i merytoryczną:

– cztery sezony pracy w klubie, to przede wszystkim ogromne zaufanie Zarządu i Dyrektorów Sportowych, za co będę zawsze ogromnie wdzięczny;

– bezpośrednia współpraca z Trenerem Tomaszem Kafarskim oraz Trenerem Krzysztofem Brede, to codzienna wielka nauka oraz inspiracja do rozwoju i pracy nad sobą;

– współpraca ze świetnymi fachowcami na stanowiskach asystentów, trenerów przygotowania motorycznego, trenerem bramkarzy oraz sztabem medycznym była zawsze dla mnie niezmierzoną kopalnią wiedzy;

– codzienna praca z piłkarzami, od których uczyłem się determinacji i przełamywania własnych granic;

– współpraca z Działem Marketingu i Komunikacji, który fantastycznie dba o wizerunek klubu oraz codziennie pozytywnie motywuje do rozwoju;

– wszyscy pozostali pracownicy klubu, których mrówcza praca jest być może na pierwszy rzut oka niewidoczna, ale z pewnością niezastąpiona;

– Ci kibice, którzy w bieżącym sezonie w bardzo trudnym ostatnio okresie nie odwrócili się od klubu i okazywali wsparcie na każdym kroku do ostatniego. Dzięki Wam przekonałem się, co to znaczy kochać MKS.

Słowa to bardzo mało, ale chciałbym Wam wszystkim z tego miejsca ogromnie podziękować. Zaszczytem było pracować i współtworzyć ten Klub z tak wspaniałymi ludźmi. Część mnie na zawsze pozostanie żółto-biało-czerwona. Do zobaczenia – mówi Tomasz Pozorski.

Z całej tej trójki, Paweł Skiba pracował w Chojniczance najdłużej już wcześniej będąc związanym z naszym klubem jako trener rezerw i trener bramkarzy, na które z krótkimi przerwami złożyło się dziesięć lat pracy. Ostatni etap – trwał nieprzerwanie od sezonu 2017/18. Przyłożył dużą rękę do takich sukcesów jak zajęcie najwyższego miejsca przez Chojniczankę w historii (3 – sezon 2017/18), awansach do ćwierćfinału Pucharu Polski (17/18 i 20/21) oraz awansie do I Ligi (21/22). Nie można również nie wspomnieć o skutecznej pracy z golkiperami, którzy bardzo często zbierali dobre noty i byli wartościowymi zawodnikami w każdej z kadr Chluby Grodu Tura w tym czasie. W naszym klubie pracował także indywidualnie z młodszymi bramkarzami Akademii.

Po dziesięciu latach pracy, podjąłem decyzję o zakończeniu mojej przygody jako trenera bramkarzy w Chojniczance. Koniec ten dotyczy pracy w pierwszym zespole. Jeśli będzie taka wola ze strony klubu i będą temu sprzyjały odpowiednie okoliczności, to nie zamykam się na prace z bramkarzami w Akademii. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować Prezesom Jarosławowi Klauzo i Maciejowi Polasikowi oraz Zarządowi Klubu za szansę jaką dali mi jako młodemu trenerowi dziesięć lat temu. Przez ten czas z roku na rok zwiększali do mnie zaufanie. Dzięki tej szansie mogłem rozwinąć się jako trener poprzez pracę w różnych sztabach trenerskich i poprzez ukończenie kursu trenerskiego UEFA Goalkeeper A w Szkole Trenerów w Białej Podlasce. Moglem również pracować z wieloma fantastycznymi ludźmi, piłkarzami (i oczywiście bramkarzami), z trenerami, z trenerami akademii, z asystentami trenerów, trenerami motorycznymi z fizjologami, z masażystami, ludźmi którzy są blisko klubu i służą ciągła pomocą oraz z pracownikami marketingu i księgowości. Dziękuje również Kibicom za te lata wsparcia i dopingu. Bardzo też dziękuję mojej żonie i dzieciom za to, że byli prawie na wszystkich meczach domowych i wytrzymali moje nieobecności w domu wynikające z meczów wyjazdowych obozów sportowych i zjazdów na kursie trenerskim. Nie chce wymieniać wszystkich z imienia i nazwiska, gdyż mógłbym kogoś pominąć. Wielkie dzięki! Są dwa powody mojej rezygnacji. Pierwszy to powód prywatny, drugi to powód sportowy. Życzę Klubowi jak najszybszego powrotu na zaplecze ekstraklasy i zbudowania zespołu, który będzie swoją grą cieszył kibiców i ta gra będzie zawodnikom sprawiała jak największą przyjemność. Będę trzymał kciuki jako kibic na M12 – komentuje Paweł Skiba.

Piotr, Tomasz, Paweł – dziękujemy za kawał dobrej roboty wykonanej w naszym klubie! Życzymy powodzenia na dalszej zawodowej drodze.

Proudly made by